Historyjki z Panfu wzięte.Ja pisałam o Elli i Maxie, też coś napiszcie! |  |
| | agusia2305 | 18.08.2009 12:52:09 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja: Pyrolandia
Posty: 2065 #305876 Od: 2009-7-10
| Mam pomysła: Takie coś jak harry potter tylko żę będą pandy. zaraz napisze | | | Electra | 14.03.2025 16:48:30 | 
 |
| | | Izia_xD | 18.08.2009 12:56:56 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: BP City
Posty: 1258 #305890 Od: 2009-6-22
| ok _________________

Częściej mnie spotkacie pod nickiem Anotella :)
| | | agusia2305 | 18.08.2009 14:34:40 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja: Pyrolandia
Posty: 2065 #305965 Od: 2009-7-10
| Uhohoho zaczynam -------------------------------------------------------------------------------------------- Za browarami, za toi-toiami żyli sobie Ellas i Max na wyspie dotychczas bezpuecznej wyspie Panfu. Dtychczas. --------------------------------------------------------------------------------------------------- Pewnego razu Max i Ella opalali sie na plaży. Nagle coś zasłoniło Maxowi słońce. Max poderwał sie i powiedział: - czy to ptak? czy to samolot? czy to... AaAa!!- MAx nie dokończył..... - Max?! - Coś mnie przygniotło! ałłł... - Eh wy głąby to ja Kamaria!! - Kamaria?! Dlaczego na mnie siedzisz?! - wystękał Max -No musiałam na kimś zamortyzować upadek... - ALe dlaczego na mnie?! - BO ty jesteś hihi taki tłuściutki.. Ałaa... - Kamaria próbuje ruszyć swój cięzki zad. - Ellu pomóż mi !!! - Ella podaje jej ręke io próbuje ją podciągnąć - jeszcze troche.... - mocniej ella mocniej!! - No nareszcie... - Kamario może nam teraz powiesz co sie stało?! -- pyta sie ella - No więc tak: z wieży wyrzucił mnie Lord Voldepand. Nagle rozległa sie złowogra muzyka grana na trąbce..... - Stefan przestań masz dyche i przestań fałszować. - krzyczy na stefka Kamaria Stefan odhcodzi uszczęśliwiony ze swoją mamoną do baru " pod psim tyłkiem" Natomiast Max i Ella zwrócili głowe ku wieży - widniała na niej wielka dziiura. Miała kształt Kamari tańczącej moonwalk. Buchała z niej różowa para o zapachu ekologicznych gazów ( a mianowicie posplitych bąków ) i rozlegał sie z niej hihot - I co teraz zrobimy? - pyta sie ELla - Trzebą połączyć siły - pingwiny, pandy z pandanda, i nasze pandy. Jedyna broń przeciw niemu to... to... - CO?! - krzykneli razem - Powiem wam jak sie napije - i podreptała do baru w którym jest Stefan Cisze przeerwał Max - Kto to jest lord Voldepand? - nie wiem - musimy sie spytać Kamari Czekali na nią jedynie dwa dni 45 minut i 98 sekund. Kamaria wraz ze stefanem zataczjąc sie wyszła z baru - Kamario kto... - Nie wysilijcie sie. Jest za bardzo ochlana - mówi stefan - Maaseełkooo - mruczy Kamario -Ile czasu zajmie jej wytrzeżwienie? - do jutra chyba.. - Jak to CHyba??? - Noe wiecie że jak ONA sie opije to.. - wiemy wiemy - Raadioo ZeEet i luuubisz zaakuupy - rzępoli Kamaria - Sprawaa nie jest zbyt jasna... I nagle rozmowe przerwał krzyk... - Stefan krzyczy - gdzie MAx - MaX, MAX MAX- woła zrozpanczona ELlla - Kaarmell , ciaastko, czzzekkoladaa - kamaria mówi KONIEC cz . I ----------------------------------------------------------------------------------------- krótki zwiastun: CO sie stało z MAxem?? Czy pingwiny zaklepią sojusz z pandami?? czy kamaria wytrzeżwieje?? I skąd wziął sie stefan?? O tym wszystkim dowiemy sie w następnej części!
   Mam nadzieje żę sie podoba | | | Izia_xD | 18.08.2009 14:50:48 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: BP City
Posty: 1258 #305976 Od: 2009-6-22
| a kto to ten stefan   _________________

Częściej mnie spotkacie pod nickiem Anotella :)
| | | agusia2305 | 18.08.2009 14:52:06 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja: Pyrolandia
Posty: 2065 #305981 Od: 2009-7-10
| Dowiesz sie w astepnej czesci skąd stefan xD. O stefanie było na początku | | | Izia_xD | 18.08.2009 14:54:17 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: BP City
Posty: 1258 #305985 Od: 2009-6-22
| ok .... ,a kiedy będzie następna część  _________________

Częściej mnie spotkacie pod nickiem Anotella :)
| | | agusia2305 | 18.08.2009 14:56:02 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja: Pyrolandia
Posty: 2065 #305986 Od: 2009-7-10
| Dziś popołudniu, albo jutro z rana | | | Izia_xD | 18.08.2009 15:09:03 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: BP City
Posty: 1258 #305998 Od: 2009-6-22
| spocio  _________________

Częściej mnie spotkacie pod nickiem Anotella :)
| | | agusia2305 | 18.08.2009 15:30:41 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja: Pyrolandia
Posty: 2065 #306011 Od: 2009-7-10
| Ciekawe czy ktoś jeszcze coś napisze | | | Izia_xD | 18.08.2009 15:36:21 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: BP City
Posty: 1258 #306020 Od: 2009-6-22
| ja napiszę jak coś wejdzie mi do głowy  _________________

Częściej mnie spotkacie pod nickiem Anotella :)
| | | Panduleczka1 | 18.08.2009 21:47:20 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 889 #306326 Od: 2008-12-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Jest cudowne, ale bez urazy, za dużo tu o tyłkach 
Edit: To nie jest źle, tylko pełno tyłków wszędzie... | | | Electra | 14.03.2025 16:48:30 | 
 |
| | | Panduleczka1 | 19.08.2009 11:08:49 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 889 #306493 Od: 2008-12-16
Ilość edycji wpisu: 3 | Witam...Dziś historyjkę nr. 2 czas zacząć 
Panfuni spacerowała sobie kiedyś po stadninie koni... Była wiosna, 11 kwietnia (POWIEDZMY W 2012 ROKU, PO EURO, HEH) Usiadła na chwilę na sianku i zaczęła rozmyślać o patsim mleczku. -Hmm...-Myślała-Czy ptasie mleczko lata w chmurach?? Gdy tak rozmyślała nagle wpadła jej do głowy bardzo realistyczna myśl (kolejna myśl XD) -Hmm...Czy to możliwe, żeby przejechała koło mnie teraz ciężarówka z biedronki, a z niej wyskoczyła biedroneczka z telewizorem plazmowym, w którym właśnie leciałaby reklama actimela?
I wtedy koło niej przejechała ciężarówka z której wyskoczyła biedroneczka z telewizorem plazmowym, w którym właśnie leciała reklama actimela...chwila! Nie tylko biedroneczka! Jeszcze 55555... Panfuni zabujała się w nim od pierwszego wejżenia. Podszedł do niej i zapanowała błoga cisza... którą przerwała tzw. reklama actimela: 70 procent odporności pochodzi z wnętrza brzucha Wtedy panfuni czyta ulotke, bierze LINEA i chudnie przez (minęły 2.lata 13.dni 34.godziny 5 min.44 sek 1 setna sek.) chwilę, a potem całuje 55555 i oświadcza mu się XD  **************************** (KILKA LAT PÓŹNIEJ) -Kochanie...-55555 podchodzi do panfuni-Muszę Ci coś wyznać... -Tak?-panfuni właśnie prała koszule 55555-O co chodzi? -Cóż...bo ja...-55555 coś przerywało-kocham kogoś innego...
I w tym momencie przed domem przejechała...CIĘŻARÓWKA z biedronki (ta sama co kilka lat wcześniej), wyskoczyła z niej biedroneczka z tv plazmowym, w którym leciała reklama, tym razem danonka  (reklama, rzecz jasna) -Nie może być ...-powiedziała panfuni grubym głosem w zwolnionym tempie. -Tak, niestety musi być...-kontynuował 55555. -Kochasz biedroneczke, Aaaaaaaaaaaaaaaaaaj! -Mówiła panfuni. -Tak, tak....co??? Nie, nie!  -To kochasz ją, czy nie, bo się pogubiłam ?
-Panfuni nic nie rozumiała. -Ja teges kocham kogoś innego, ale...
nie biedroneczke ja kocham ge... -Gertrude, GelbPande? Xd -ge...gemixa! -        -panfuni. -  -.-Nie mogła tego zrozumieć! 55555 to geee...nie możliwe! -Tak, właśnie go kocham, chcę rozwodu.-powiedział stanowczo 55555 ************************************** Gdy panfuni i 55555 się rozwiedli, panfuni popełniła samobójstwo. A gemix i 55555 mieli ze sobą 99 999 999 dzieci, wszyscy chłopcy, każdy się z każdym ożenił XD XD XD A gdy jakiś nie miał z kim to ŻENIŁ SIĘ z Lennym, bo on dostał rozwód z Penny, a penny wyszła za mąż,za Kamarie.    Lenny miał dość dużo mężo-żon XD A Kamaria i Penny skoczyły do krateru wulkanu pociągając za sobą wszystkich synów gemixa. Reszta skoczyła z wodospandu Niagara. Poza gemixem i 55555. Jedyni zostali na panfu, robili e, e mm...XD Coś na S... Potem wbili sobie jednocześnie noże w zadki i pogineli  Gdy właśnie w plazmowum tv, stało się coś niezwykłego... "Pokazali ciężarówke z biedronki, w której wyskoczyła jedyna żywa biedroneczeka, trzymając dwie plazmówki. W jednej reklama danonka, a w drgiej actimela, a potem TWIXA, a na końcu NOKII 51 30. Plus-razem lepiej ;-) I na tym koniec! I biedroneczka wpadła pod ciężarówkę-The end. Happy jak nie wiem. | | | Sonieczka1999 | 19.08.2009 11:26:20 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: panfu a szczegółowo hatka
Posty: 1433 #306498 Od: 2009-8-14
| fajna historyjka i już nie mogę się doczekać historyjki agusi2305 | | | Izia_xD | 19.08.2009 11:33:41 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: BP City
Posty: 1258 #306504 Od: 2009-6-22
| spocio  _________________

Częściej mnie spotkacie pod nickiem Anotella :)
| | | agusia2305 | 19.08.2009 14:40:10 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja: Pyrolandia
Posty: 2065 #306674 Od: 2009-7-10
| łii super panduleczka! U CB troche dużo o gejach, ale to mi sie akurat najbardziej podoba Narazie myśle nad moją historią. Na 102% będziwe na wieczór | | | Szalona | 19.08.2009 14:59:44 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Panfu :D
Posty: 393 #306684 Od: 2009-8-14
| panduleczka proszę cię napisz mi na zamówienie, nie krwawą (no może trochę) Historie najlepiej o maxie i elli i z humorem jeśli nie to nie  _________________ <div style="text-align:center;font:normal 12px/1.2 Arial,Helvetica,sans-serif;color:#000;"><iframe src="http://www.stardoll.com/pl/campaigns/miss-stardoll-world/generated-banner.php?style=3&bg=1©=3&dressup=339130815&id=60883144" scrolling="no" frameborder="0" border="0" width="400" height="250"></iframe><span style="color:#943F88;display:block;margin:3px 0;"><a href="http://www.stardoll.com/pl/in/?pid=40109&gid=456&turl=%2Fpl%2Fuser%2F%3Fid%3D60883144" style="color:#943F88;">Gry ubieranki</a> na Stardoll</span></div> | | | Panduleczka1 | 19.08.2009 18:27:53 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 889 #306892 Od: 2008-12-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Spoko, ok. Zajme się tym.
Szalona mieszkała na panfu... kochała wariacje, reklamy i muze, ale adrenaline najbardziej... Kochała tyż swego chlopicka, górola, który całe szczęście nauczył się "nowoczesnej gwary". Czemu go wybrała? Wszyscy ludzie się dziwili, czemu taka ładna panda kocha takiego wariata, a ona kochała go dla tego, że był tym wariatem, dostarczał adrenaliny i miezył ponad dwa metry XD
"JAK SIĘ POZNALI SZALONA I GARFIELD (BO TAK MIAŁ NA IMIĘ I TO BYŁ DOKŁADNIE TEN GARFIELD, O KTÓRYM MYŚLICIE..."
Pewnego ranka, Szalona postanowiła wejść na allegro...Zobaczyła w dziale "POSTRZELENI MARSJANIE" kilku przystojnych pandziochów, oraz oszóstke, która szukała dziewczyny... Ale posród tych pieknych zabytków urody z allegro znajdował się kot, dwa metry, 13 cm. Zakochała się w tym de***u od pierwszego wejżonka Skoczyli razem z samolotu na spanduchronie do kateru wulkanu, cudem przeżyli,ale twix w kieszeni szalonej nie miała szczęści... wyleciał i użądzili mu pogrzeb  Szalona płakała, już miała się zamordzić XD Była pewna, że kocha tylko twixy, ale wiedziała, że to już koniec tego romansu. Była więc z tym pe**łem, Garfieldem (chociaż tego orginalnego garfielda uwielbiam...)
To koniec 1 części, bo ni mam czasu... | | | Milusia7777 | 19.08.2009 18:28:31 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja: xpp
Posty: 2656 #306894 Od: 2009-4-14
| Fajnee | | | Izia_xD | 19.08.2009 21:03:53 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: BP City
Posty: 1258 #307267 Od: 2009-6-22
| spocio  _________________

Częściej mnie spotkacie pod nickiem Anotella :)
| | | Panduleczka1 | 20.08.2009 09:51:50 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 889 #307708 Od: 2008-12-16
Ilość edycji wpisu: 2 | Wiem, więcej nie mogłam pisać. Teraz może spróbuje coś skrobnąć...
A więc dziś dalsza część hisorii:
Szalona nie jadła twixów, uważała to za kanibalstwo. Jadła tylko 3 bity. Ale wciąż dręczył ją mały głód, więc przeszła na dietę danonkową XD
Pewnego dnia Szalona poszła z Garfieldem na spacer...Garfield zaczął rozmowę: -Słuchaj...jak myśmy się poznali? -Na Allegro, a co?? -Nic, nic, tak się zastanawiałem. A skąd masz te buty? -Takie się dostanie tylko w DAJŚMANIE!. -Racja... -Czemu tak przeciągasz tę rozmowę?? -Cóż, to nie jest miła rozmowa. Ponieważ...TO KONIEC!-Wrasznął Garfield . -Nie!-Krzyknęła Szalona . -Tak!-Powiedział stanowczo Garfield. -Nie! -Tak! -Nie! -Tak, bo kocham LAZANIE!-Szybko powiedział Garfield.-Przykro mi, nareszcie to zrozumiałem, kocham tylko ją... -Nie...<ta w ryk jak na taka chwilę przystało i zwiała >. -Koniec z nami!!!!-Wrzeszczał za nią z bólem serca <przedawkował lazanie dlatego bolało go serce>.  *********************************************** Chwilkę później (dokładnie 19 miesięcy, 8 tygodni, 5 dni, 71 godzin, 22 sek., 5 setnych sek.) Szalona znalazła sobie nowego chłopaka, w pobliskim pubie, pijąc ZIMNEGO LECHA <zapomniałam, to lech wyciskał z życia ostatnia krople, nie warka XD>. Ich rozmowa wygladała tak: -Witom miłą panią... -Weźmiemy ślub?-szybko spytała Szalona. -Dziewicko, jasnę, że weźmiemy, tyko pozwól no przedstawie się. -No to...przejdźmy do formalności! Jestem Szalona. Bardzo Szalona. -To wiem...Jamm jest Głód, Mały Głód  -AAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!! -Spokojniuśśko dziewuszeczko, jo już się nie boje danonków. Mozesz przy mnie jeść.  -Ok. To teraz zjem... - -Trzymosz się, Glodliczku? XD -Jo się trzymom Szaluna. ******************************************* Dwa tygodnięę późźźźźźźźźźniej mielli ślubbb. Potem mieli dziecko. Dziecko było jakieś dziwne... Mówiło ciągle: CZEKOLAAAAAAAAAAAAAAAAAADAAA! Szalona i Mały Głód byli dumni z syna poza tym jednym faktem. Ale po czasie, jak wiecie z reklamy znajdzie przyjaciół, którzy mówią ciągle: Karmel! i Ciastko!. To nie był więc kłopot. *********************************** Gdy byli już po 60-ce, gadali tylko o TV i Głodek zaczął rozmowę: -U nas abonament na diecie, bez egektu JoJo...kochanie, podaj mi gazetę! -Muszę Ci coś wyznać...-mówliła Szalona. -Najpierw podaj mi gazetę... -Ok. <podaje gazetę, eFAKT, z dołączonym telefonem sonny erixon, c900.>-Szalona mówliła coraz niepewniejszym głosem...-Zdradzam Cię z Kaczorem Donaldem! XD -Ty Świnio, tyy pedaa... Padały wyzwiska, aż w końcu głodek się udusił, a Szalona, Kaczor Donald i ich synek żyli długo i szczęśliwie. Koniec z Happy endami, to nie w moim stylu 
"I to już koniec tej opowieści, o nokii 51 30, o letnich gawędach na dróg roztaju, największej sieci komórkowej w kraju. Darmowe wspomnienia niezwykłych przygód przez 14 400 minut." Edit: Możesz to opublikować na blogu XD | | | Electra | 14.03.2025 16:48:30 | 
 |
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|